Prośba poczciwego blogera
Kiedy w tamtym roku zacząłem tworzyć swoją pracę licencjacką o "Dwunastu gniewnych ludziach" obudziła się we mnie pasja do pisania. Nie zrozumcie mnie źle, przelewać myśli na papier (czy też monitor) uwielbiałem od zawsze, zwłaszcza o kinie, stąd moje publikacje na stronie Klubu Miłośników Filmu czy późniejszy własny pomysł stworzenia gazety online „Klatka po klatce”, który niestety podupadł. Wszystko to jednak było amatorskie, pisane z pasji, miłości do kina.
|
Komentarze
|